Kolejne miejsce, które widzieliśmy to Jardin de Cactus, kaktusowy ogród. Zaprojektowany również przez Cesara Manrique, gromadzi imponującą ilość kaktusów z całego świata, większość z nich jest z Ameryki i Madagaskaru. Nie przepadam specjalnie za kaktusami, ale tym razem taka ilość w jednym miejscu i ta różnorodność mnie zachwycała. Są tam malutkie kaktusy po 2-3cm i ogromne po kilka metrów.
koszt wstępu 5 Euro.Oczywiście jak w każdym miejscu takiego typu są tu toalety ale tym razem są bardzo zabawnie oznakowane:)
męska
i damska:)