Podczas mojego pobytu w Birmingham bardzo chciałam zobaczyć bibliotekę "Library of Birmingham", dużo o niej słyszałam i stwierdziłam, że nie wyjadę z tego miasta do puki nie wejdę do środka i sama nie ocenie tego miejsca.
Niestety w niedziele biblioteka była zamknięta więc stwierdziłam, że musimy tam wrócić następnego dnia, w poniedziałek rano tuż po 9 przyszliśmy do biblioteki i co? Okazało się, że jest jeszcze zamknięta, gdyż otwierają o 11 więc wybraliśmy się na mały spacer i wróciliśmy po 11 kiedy w końcu udało nam się wejść do środka :) Trochę zaskoczyło mnie wnętrze tego miejsca, ponieważ z zewnątrz budynek jest kwadratowy więc nie przypuszczałam, że półki z książkami będą rozlokowane na okręgu ale muszę przyznać, że bardzo ciekawie to wygląda. Biblioteka naprawdę robi wrażenie, ale w sumie nie ma się co dziwić w końcu kosztowała 188 milionów Funtów i za taką kwotę chyba każdy oczekuje, że będzie super!
Nigdy tam nie byłam i chyba jedyne co słyszałam o tym mieście, to jakieś uwagi Jeremiego Clarksona w programie Top Gear :)
ReplyDeleteNie należy do najpięknieszych miast Anglii myślę, że jest o wiele więcej ciekawszych miejsc, ale jak wszędzie jest coś fajnego i mniej fajnego, na dwu dniowy wypad może być :)
DeletePewnie, ja uważam że wszędzie warto być, nawet po to by zobaczyć na własne oczy :)
DeleteMozna sobie wejsc i ot tak zwiedzic ta biblioteke?Co fajnego widzieliscie jeszcze w Birmingham?
ReplyDeletetak, mozna wejsc i za darmo ja zwiedzic
DeleteAle to już czysty futuryzm!
ReplyDelete