Saturday, 7 July 2012

Malta


Dwa dni temu wróciliśmy z Malty, wakacje były cudowne temperatura ok. 35-40 stopni Celcjusza, błękitna woda, aż się nie chce wracać do domu. 
Zdecydowaliśmy nie brać transferu z i na lotnisko, tylko już na lotnisku wynająć samochód na cały czas pobytu. Auto wynajęliśmy z firmy Aquarius, zamówiliśmy auto przez internet przed wyjazdem koszt za tydzień ok 100 Euro, ale gdy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że dochodzą różne dodatkowe opłaty. Na stronie pisało, że jest tam ubezpieczenie, ale gdy przyjechaliśmy okazało się, że ubezpieczenie nie obejmuje wypadku, wybitej szyby, zepsutego koła itd. hehe... czyli trzeba wykupić dodatkowe ubezpieczenie. Dodatkowo Pan powiedział nam, ze auto jest zatankowane, ma pół baku paliwa, i że to kwota 39 Euro, po czym po kilku dniach wyjeździliśmy paliwo do zera pojechaliśmy na stacje i okazało się, że za 20 Euro jest ponad pół baku a pan skasował nas 39 Euro trochę nie fair, ale trzeba się do tego przyzwyczaić, że w krajach, które żyją w 90% z turystyki wszyscy i na wszystkim chcą zarobić gdy widzą turystę:) Także wynajęcie samochodu wyszło ok. 200 Euro, zapłaciliśmy i w drogę do hotelu. Nie zabraliśmy nawigacji, gdyż w naszej nawigacji nie było Malty czyli była by tu zbędna, ale kupiliśmy wcześniej mapę i stwierdziliśmy, że przecież jeszcze kilka lat temu jeździło się tylko z mapa i człowiek wszędzie trafiał hm... myliliśmy się tym razem tak nie było. Odcinek 17km zajął nam trochę czasu. Główne ulice są oznakowane ale co do reszty można mieć duże wątpliwości. Czasem znak na jakąś miejscowość jest tylko z jednej strony, więc jeżeli nie jedziesz z tej strony co ktoś przewidywał masz pecha:) chyba, że obrócisz się za siebie i zobaczysz znak, który jest dla kierowców jadących z naprzeciwka i stwierdzisz "o kurde to był tamten zakręt" Cóż jesteśmy na wakacjach, nie śpieszy nam się nigdzie z wyjątkiem toalety także nic się nie stanie jak trochę pobłądzimy hehe... Wszystkim, którzy wybierają się na malte i chcą wynająć auto szczerze radzę wziąść nawigacje lub kupić dobrą mapę i zaopatrzyć się w cierpliwość hehe...
Wybraliśmy  Hotel  Soreda w miasteczku Qawra. Hotel bardzo fajny, wszędzie czysto, obsługa miła, jedzenie dobre ale robione typowo pod Anglików, także jakiś Maltańskich specjałów raczej tutaj nie spotkacie. Hotel ma dwa baseny jeden na parterze a drugi na dachu, szczerze polecam ten drugi można delektować się pięknym widokiem:)





Malta jest bardzo atrakcyjną wyspą jest wiele piękny miejsc, które warto zobaczyć, nie jest to duża wyspa także z łatwością nawet w tydzień można większość zobaczyć. My od rana jeździliśmy zwiedzać lub na spacer a popołudniu relaks i opalanie:)

Nawet jeśli nie wynajmujecie samochodu, nie musicie się martwić, bo na Malcie linie autobusowe są bardzo rozwinięte więc dojedziecie wszędzie gdzie sobie zażyczycie, a bilet całodniowy to koszt ok 1,70 Euro, można też kupić bilet tygodniowy, który też ma atrakcyjną cenę.  

Malta nie ma za wiele plaż piaszczystych, często zejście jest po drabince przymocowanej do skalistego brzegu (jak na basenie ) i od razu gdy zejdziemy drabinką do wody okazuje się, że jest dość głęboko i nie mamy gruntu. Często wydaje się, że woda jest płytka przez fakt, że jest taka czysta, ale bądźcie czujni, bo często to tylko złudzenie:)
Woda na Malcie jest cudowna przyjmuje różne odcienie koloru niebieskiego, turkusowego itd. jest bardzo czysta, także polecam zabranie ze sobą lub kupienie na miejscu maski i rurki do nurkowania, już bardzo blisko brzegu można obserwować rybki i inne organizmy żyjące w morzu.







No comments:

Post a Comment