Monday, 1 February 2016

Barcelona - spostrzezenia






Wiem, że niektórzy z was wybierają się do Barcelony, dlatego postanowiłam napisać wam kilka rad, spostrzeżeń po mojej wizycie w tym mieście.


1. Transport. Z lotniska El Prat na Plac Katalonia (Pl Catalunya) dostaliśmy się Aerobusem, jest to dość wygodne połączenie lotniska z centrum miasta. Autobusy jeżdżą 365 dni w roku, bardzo często, nawet w nocy, także nie ważne, o której wylądujecie możecie skorzystać z tego autobusy. Przystanek "Aerobusa"na Placu Katalonia jest bardzo dobrze widoczny z daleka będziecie widzieli niebieskie autobusy tego przewoźnika. Autobus jeździ na dwa terminale, także na Placu Katalonia są dwa przystanki obok siebie jeden jest dla autobusu A1, który jedzie na terminal 1, a drugi A2, który oczywiście jedzie na terminal 2. To ważne, żebyście stali na przystanku w odpowiedniej kolejce, ponieważ czasami kolejki są dość duże a autobus z tego co zauważyłam zabiera tylko tyle osób ile jest miejsc siedzących, czyli jak się nie zmieścicie to czekacie na następny, ale nie ma się co przejmować, bo one naprawdę jeżdżą często, no ale gdy stoicie w złej kolejce i czekacie, i czekacie  a potem okazuje się, że to nie wasz autobus to można się wkurzyć. Sami nie doświadczyliśmy na szczęście takiej sytuacji, ale widzieliśmy innych turystów także przestrzegamy :) Również możecie dojechać do centrum z lotniska metrem lub miejskim autobusem, ale wydaje mi się, że Aerobus naprawdę jest szybką i bezproblemową opcją. http://www.aerobusbcn.com/en

Opcji transportu podczas zwiedzania miasta jest wiele, możecie wynająć rower jeśli jesteście zapalonymi cyklistami, skorzystać z komunikacji miejskiej lub kupić bilet na autobus turystyczny. My wybraliśmy tą trzecią opcje i byliśmy bardzo zadowoleni, zaoszczędziliśmy mnóstwo czasu, na szukaniu i błądzeniu, ponieważ autobusy te jeżdżą bardzo często i mają przystanki właśnie tam gdzie chcecie dotrzeć czyli gdzie znajdują się atrakcje turystyczne:) Dostajecie też słuchawki i jadąc możecie słuchać różnych ciekawostek o mieście, co jest bardzo fajne :)
Zanim wyjedziecie przeszukajcie internet, może uda wam się kupić tańsze bilety na jakieś stronie internetowej typu Groupon https://www.groupon.co.uk/ nam akurat się udało kupić na Grouponie, wowcher, który dostajecie na e-mail z Groupona tylko drukujecie i pokazujecie przed wejściem do autobusy, a osoba z obsługi wymienia go na bilet. Zapomniałam o jeszcze jednym plusie tego środku transportu, możecie go używać ile razy chcecie w ciągu czasu, na który wykupiliście bilet czyli jeden dzień, dwa, trzy czy tydzień w zależności od tego na ile wykupicie bilet.

2. Zwiedzanie. Ktoś wymyślił, że do największych atrakcji turystycznych w Barcelonie bilet kupuje się na wybraną godzinę, ciekawe czy ta osoba, która wpadła na ten genialny pomysł gdy jedzie gdzieś na wakacje to też zwiedza wszystko z zegarkiem w ręku. Sama nie wiem co mam o tym myśleć, rozumiem, że chcą zmniejszyć kolejki, rozgorączkowanych turystów czekających na wstęp, ale z drugiej strony jadąc do miasta pierwszy raz, nie znasz go i skąd masz wiedzieć ile czasu zajmie ci zwiedzanie jakiegoś miejsca może wejdziesz i stwierdzisz, że to w ogóle cię nie interesuje lub spędzisz tam 3 godziny. Oj nie! 3 godziny nie ma mowy, przecież już masz zarezerwowaną następną atrakcję i musisz tam być dokładnie o tym czasie, który masz na bilecie, jest to dokładnie napisane na bilecie, jeśli kupujesz go przez internet. W niektórych miejscach jeśli nie ma dużo ludzi możesz podejść 15 minut przed twoim wyznaczonym na bilecie czasem i spróbować szczęścia, może wpuszczą cię wcześniej. Dlatego też jak już pisałam wcześniej sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, ja lubię na wakacjach poruszać się swoim własnym tempem nie pilnować czasu, tylko po prostu się relaksować i czerpać przyjemność z zwiedzania. Mówiąc w skrócie opcje są dwie możecie kupić bilety na Barcelońskie must see:) przez internet lub na miejscu w kasie. Jeżeli kupicie bilet na autobus turystyczny, o którym wcześniej wspominałam dostaniecie taką małą książeczkę z kuponami zniżkowymi do muzeów i restauracji, które możecie wykorzystać podczas zwiedzania :)

3. Bezpieczeństwo. Pamiętaj zawsze pilnuj swojego portfela, torebki itd. Zanim odwiedziłam Barcelonę wszyscy mi to mówili i od pierwszego momentu naszego pobytu zauważyłam, że 99% ludzi się pilnuje i trzyma torebki blisko siebie, plecaki z przodu itd. W Barcelonie jest bardzo dużo kieszonkowców także jeśli idziesz zwiedzać weź tyle pieniędzy ile potrzebujesz a resztę zostaw w hotelowym sejfie. My akurat mieliśmy bezpłatny sejf w pokoju, gdzie zostawialiśmy wszystko co nam niepotrzebne; dodatkowe karty kredytowe, pieniądze i paszporty.

Na koniec dodam jeszcze, że Barcelona jak każde miejsce ma swoje wady i zalety, ale nie da się nie pokochać tego miasta, ja już odliczam czas kiedy znowu ją odwiedzę :)

Jeśli macie jakieś pytania piszcie, chętnie na nie odpowiem :)

6 comments:

  1. Z tymi biletami to przegiecie, ale tez tego doswiadczylam bedac w Barcelonie. Co do bezpieczenstwa, rowniez naczytalam sie o kieszonkowcach. Na szczescie nie doswiadczylismy tego. Teraz wybieramy sie do Lizbony i rowniez juz zaczynam drzec, ze strach o bezpieczenstwo zepsuje nam urok pobytu w tym pieknym miejscu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. znam kilka osób, które były ostatnio w Lizbonie i mówiły, że nie jest źle jeśli chodzi o bezpieczeństwo, ale pilnować trzeba się w każdym miejscu, zwłaszcza tam gdzie jest dużo turystów. Wkurza mnie to, że w tych bardzo turystycznych miejscach tak na nas czyhają próbują nas okraść lub oszukać, a my często nie jesteśmy milionerami tylko cały rok ciężko pracujemy, żeby wyjechać w jakieś fajne miejsce na wakacje.

      Delete
  2. Chciałabym tam pojechać...

    ReplyDelete
  3. Witaj Joanna (Ja też joanna :P ) Dzięki za ten wpis. Po przeczytaniu wróciły pozytywne wspomnienia. Wszystko o czym napisałaś to prawda (Z autopsji :) ) Tylko z tym "kradziejstwem"... Niby mnie też ostrzegano:"Uważaj na kieszonkowców" itp. A ja cały dzień, przez przypadek,chodziłam po Barcelonie z rozpiętą na maxa torebką....i nic! :P (Może myśleli że mnie już okradli albo głupi ma szczęście) :D Barcelonę polecam wszystkim. Miasto w którym się zakochacie. Pozdrawiam.

    ReplyDelete