Ramside SPA, Durham

Hej Kochani! Dawno mnie tu nie było, jestem w dziewiątym miesiącu ciąży i dopiero co tydzień temu skończyłam pracę, i wreszcie zaczęłam mój urlop macierzyński. Nie macie pojęcia jaki to był wspaniały dzień kiedy wreszcie po 37 tygodniach ciąży, przez które wziełam tylko jeden dzień wolnego w pracy, gdyż się kiepsko czułam wreszcie mogę trochę odpocząć.  Muszę przyznać, że jestem szczęściarą i cała moja ciężka praca została wynagrodzona ponieważ otrzymałam w prezencie od koleżanki popołudnie w SPA dla kobiet w ciąży :)

W miniony weekend postanowiłam, że trochę się odpręże przed nowymi wyzwaniami, które czekają mnie już za kilka tygodni a może nawet dni i wykorzystam mój prezent :) więc pojechałam do Ramside SPA w Durham. Nigdy wcześniej nie byłam w SPA, więc byłam bardzo podekscytowana tym wyjazdem, szkoda tylko, że jako ciężarna nie mogłam skorzystać z połowy atrakcji, które oferuje to miejsce takich jak sauna, basen itd., ale za to zrobiono mi 90 minutowy masaż, maseczki itp. i muszę wam powiedzieć, że mimo tego, że byłam w pochmurnej Anglii poczułam się jak na egzotycznej Bali lub w  innym podobnym miejscu, super zrelaksowana i szczęśliwa:) Dziękuje, za świetny prezent!